Trzecia część podjętego tematu prezentuje dane statystyczne dotyczące dochodów i wydatków rodzinnych gospodarstw domowych w Polsce w porównaniu do poziomu minimum socjalnego i minimum egzystencji.
W analizie wykorzystane zostały dochody rozporządzalne, na które składają się m.in. dochody z pracy najemnej czy z prowadzenia gospodarstwa rolnego, z pracy na własny rachunek, z tytułu własności lub wynajmu nieruchomości, z ubezpieczeń czy świadczeń społecznych oraz wszelkie pozostałe dochody, w tym dary i alimenty[1].
Wydatki zaś obejmują wydatki na towary i usługi konsumpcyjne, czyli przeznaczane na zaspokojenie potrzeb gospodarstwa domowego oraz tzw. pozostałe wydatki [2].
Nominalny poziom dochodów przypadający średnio na jedną osobę w gospodarstwie domowym w ciągu ostatnich dziesięciu lat zwiększył się o ponad 550 zł z poziomu 834 zł do 1386 zł. Średnie roczne tempo wzrostu poziomu dochodów nominalnych wyniosło około 5 p. proc. (licząc rok do roku). Dochody te realnie zwiększyły się o około 4 p. proc. Biorąc za podstawę rok 2006, nominalne dochody wzrosły o 43 p. proc. zaś realnie wzrosły o 22 p. proc. Poziom wydatków, który również zwiększał się, wzrastał jednak nieco wolniej. Średnie tempo wzrostu wydatków wyniosło około 4 p. proc (rok do roku). W ujęciu realnym wzrost ten wyniósł około 2 p. proc. W odniesieniu do roku 2006, wydatki nominalnie zwiększyły swój poziom średnio o 33 p. proc, zaś realnie o 14 p. proc. (Tabela 1).
Tabela 1. Dynamika zmian nominalnych i realnych dochodów i wydatków gospodarstw domowych ogółem w latach 2006-2015
Źródło: opracowanie własne na podstawie BBGD z odpowiednich lat.
Sytuacja dochodowa gospodarstw domowych zaprezentowana w tabeli 1 wydawać się może zadawalającą, tym bardziej, że z roku na rok rośnie średni poziom różnicy między dochodami a wydatkami. W ostatnim roku wziętym pod uwagę w analizie (tj. 2015) wyniosła ona 294 zł, podczas gdy w roku 2006 – zaledwie 89 zł. Analizując średni poziom dochodu gospodarstw rodzinnych w Polsce przypadający na jednego członka gospodarstwa warto zauważyć, że przedstawione w tabeli 1 wartości dotyczą uśrednionego poziomu dla wszystkich typów gospodarstw domowych w Polsce, zarówno tworzonych przez osoby samotne, jak i gospodarstw kilkuosobowych. Tych pierwszych, wziętych pod uwagę w Badaniach Budżetów Gospodarstw Domowych [BBGD], było średnio około 20%, zaś największy udział w strukturze miały gospodarstwa tworzone przez 2 osoby (32,4%). Łącznie gospodarstwa tworzone przez jedną, dwie i trzy osoby stanowiły ponad 72% wszystkich gospodarstw objętych badaniem[3]. To powoduje, że średni dochód per capita wyliczany na podstawie tych danych będzie wzrastał. Tym bardziej, że przeciętna liczba osób w gospodarstwie systematycznie maleje (od 3,17 w roku 1998 poprzez 2,94 dziesięć lat później, by w roku 2015 osiągnąć poziom 2,72 osoby). Tabela 2 przedstawia udział dochodów i wydatków per capita rodzinnych gospodarstw domowych w przeciętnym dochodzie w danym roku.
Tabela 2. Udział dochodu i wydatków przypadających na członka rodzinnego gospodarstwa domowego w przeciętnym poziomie dochodów ogółem lub wydatków
Źródło: jak w Tabeli 1.
Małżeństwa bez dzieci otrzymywały dochody większe średnio o ponad 40 p. proc. niż przeciętny członek gospodarstwa domowego. Sytuacja małżeństw posiadających jedno dziecko była już gorsza, choć członkowie tych gospodarstw otrzymywali dochody wyższe o około 15 p. proc. niż przeciętny poziom dochodu. W przypadku małżeństw posiadających dwójkę dzieci, dochody otrzymywane przez członków tego typu gospodarstwa były już niższe i wynosiły około 90% przeciętnego dochodu w danym roku. Dochód przypadający na poszczególnych członków gospodarstw tworzonych przez małżeństwa z trójką lub większą liczbą dzieci wynosiły już tylko około 60% przeciętnego dochodu w danym roku. Sytuacja tych osób była najgorsza, gdyż nawet osoby samotnie wychowujące dzieci osiągały wyższe dochody (stanowiły one około 80% przeciętnych dochodów). Udział wydatków w przeciętnym poziomie wydatków, jakie realizowały te gospodarstwa domowe, tylko w przypadku małżeństw bez dzieci oraz z jednym i dwójką odpowiadały udziałowi dochodów. W przypadku małżeństw z trójką i większą liczbą dzieci oraz rodziców samotnie wychowujących je, przeciętny poziom wydatków był większy niż udział w dochodzie o około 4 p. proc. w przypadku małżeństw, oraz o 12 p. proc. w przypadku samotnych rodziców (por. Tabela 2). Oznacza to, że gospodarstwa te przeznaczały większą część swojego dochodu na potrzeby bieżącej konsumpcji niż pozostałe typy gospodarstw.
Zestawiając poziom wydatków z minimum socjalnym i minimum egzystencji uzyskać można informacje o tym, jak duża jest różnica między rzeczywistymi wielkościami dochodów i wydatków a granicą, poniżej której zakres i poziom zaspokajanych potrzeb nie zapewnia warunków do reprodukcji sił życiowych człowieka, posiadania i wychowania potomstwa oraz utrzymania więzi społecznych (minimum socjalne)[4] lub też poniżej której występuje biologiczne zagrożenie życia i rozwoju człowieka (minimum egzystencji)[5]. Celowo, w artykule podkreśla się zestawienie dochodów z minimum egzystencji i minimum socjalnym, gdyż to właśnie poziom wydatków jest najbardziej wiarygodny w ocenie sytuacji gospodarstwa domowego[6].
Dane prezentowane przez IPiSS, podobnie jak dane BBGD są średnią arytmetyczną poszczególnych wielkości (tj. dochodów bądź wydatków) przypadającą na jednego członka gospodarstwa domowego. W tym miejscu należałoby zaznaczyć, iż o wiele bardziej adekwatne byłoby posługiwanie się skalami ekwiwalentnymi, które uniezależniają badane wielkości od struktury gospodarstwa domowego. Ze względu jednak na dostęp do danych nieidentyfikowanych pochodzących z BBGD tylko za lata 2006, 2009 oraz 2012 i braku dostępu do tych danych za rok 2015, zdecydowano się na użycie średniej arytmetycznej i nie przeliczanie dostępnych danych za pomocą skal ekwiwalentnych.
Wykresy 1a-1e prezentują porównanie minimów socjalnego i egzystencji ze średnim poziomem wydatków w wybranych rodzinnych gospodarstwach domowych.
Wykres 1. Porównanie minimów socjalnego i egzystencji ze średnim poziomem wydatków per capita wg typów gospodarstw rodzinnych.
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych IPiSS i BBGD z odpowiednich lat.
Porównanie wartości minimów socjalnego oraz egzystencji z wartością wydatków realizowanych przez poszczególne rodzinne gospodarstwa domowe wskazuje, że w przypadku gospodarstw bezdzietnych oraz z jednym lub z dwójką dzieci wartość wydatków przewyższa zarówno minimum socjalne, jak i minimum egzystencji w każdym roku analizy. Różnica ta zmniejsza się oczywiście wraz ze wzrostem liczby dzieci (Tabela 3). W przypadku gospodarstw, w których jest trójka dzieci, różnica jest ujemna co oznacza, że przeciętnie gospodarstwa takie dokonują wydatków na poziomie mniejszym niż ten, który zabezpieczałby reprodukcję sił życiowych, gwarantowałby prawidłowe posiadanie i wychowanie dzieci czy też umożliwiałby utrzymanie więzi społecznych. W przypadku tych gospodarstw domowych koszty ich utrzymania są niższe od kosztów utrzymania niezamożnych gospodarstw domowych[7].
Tabela 3. Różnica między wartością wydatków per capita a wartością minimum egzystencji i minimum socjalnego dla danego typu rodzinnego gospodarstwa domowego (w zł)
Źródło: opracowanie własne na podstawie danych IPiSS i BBGD z odpowiednich lat.
Warto zauważyć, że wartości podane w tabeli 3 oraz na wykresach 1a-2e są wartościami przypadającymi na jednego członka gospodarstwa domowego, zaś wielkości minimum socjalnego i minimum egzystencji są wielkościami odnoszonymi do gospodarstw niezamożnych oraz skrajnie ubogich. Nawet dodatnia różnica (czyli realizowanie wydatków na poziomie wyższym niż wskazane minima) nie gwarantuje pełnego rozwoju członkom gospodarstwa domowego. W przypadku różnicy ujemnej (np. dla gospodarstw domowych w których jest trójka dzieci), nie osiąga się wartości minimum dla gospodarstw niezamożnych[8]. Licząc dla całego gospodarstwa (złożonego z pięciu osób) oznacza to brak realizowania wydatków w wysokości około 670 zł (w roku 2015). W ocenie istotności tej kwoty wykorzystuje się analizę użyteczności dochodu.
Przypisy:
[1] Budżety gospodarstw domowych w 2015 r., GUS, Warszawa 2016, s. 19.
[2] Ibidem, s. 20.
[3] Por. Ibidem, s. 84-86.
[4] Informacja o wysokości minimum socjalnego w 2015 r. (dane średnioroczne), Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 7 kwietnia 2016 r., s. 1.
[5]Informacja o wysokości minimum egzystencji w 2015 r. (dane średnioroczne), Instytut Pracy i Spraw Socjalnych, Warszawa 9 kwietnia 2016 r., s. 1.
[6] Wynika to z faktu, że w wielu badaniach członkowie gospodarstwa domowego są bardziej skłonni do zaniżania wielkości otrzymywanego dochodu, podczas gdy poziom realizowanych wydatków jest przez nich raczej w większości podawany w kwotach rzeczywistych. Por. Dobrobyt społeczny, nierówności i sprawiedliwość redystrybutywna, (red. S. M. Kot, A. Malawski, A. Węgrzecki), Akademia Ekonomiczna w Krakowie, Kraków 2004, s. 256.
[7] Minimum socjalne jest definiowane ogólnie przez IPiSS jako „modelowe koszty utrzymania niezamożnych gospodarstw domowych”. Por. Informacja o wysokości minimum socjalnego…, op. cit., s. 1.
[8] Poziom minimum socjalnego uznaje się w Polsce za obiektywną granicę ubóstwa. Por. S. M. Kot, Ekonometryczne modele dobrobytu, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa – Kraków 2000,s. 185.
Zdjęcie: sheldonl (on pixaby.com)